Ozdrawiające winko św. Hildegardy

Czy wiecie kim była święta Hildegarda? A jaki skład ma wymyślone przez nią winko? Zapraszam na króciutką opowieść…

 

Informacje o świętej pochodzą z książki pt. ” Natchnione porady dla ducha i ciała świętej Hildegardy”. Naszło mnie żeby dziś napisać o tej postaci bo zbliża się czas kanonizacji naszego papieża Jana Pawła II i ja sama jakaś taka nostalgiczna się zrobiłam. Nie ukrywam, że na codzień nie zawsze jestem taka grzeczna, ale skoro już idą takie piękne święta…

Do rzeczy : święta Hildegarda żyła na przełomie XI i XII wieku, urodziła się w Niemczech, tam wychowała i jako dziecko trafiła do klasztoru benedyktynek. Przez całe życie była ascetką spożywającą jedynie warzywa i jęczmienny chleb. Na polecenie biskupa święta musiała dołączyć później do jadłospisu mleko i ryby. Jak na ascetkę wspaniale gotowała, znała się na ziołach, a spod jej ręki wyszło bardzo dużo książek kulinarnych i wspaniałych przepisów na ozdrowieńcze mikstury. Jedną z nich zastosowałam sama, więc przepis na dole wpisu. Jak podają przekazy ludzie uważali Hildegardę za wizjonerkę, poetkę, lekarkę mającą waleczną duszę. Z pieniędzy otrzymanych od rodziny założyła własny klasztor, który oddzielał życie benedyktynek od mnichów. Niektórzy nazywali ją również “niebiańską wyrocznią”, gdyż ponoć otrzymywała wizję od Boga. O swoich zdolnościach, duchowna przyznała się dopiero pod koniec swojego życia wystawiając na światło dzienne ilustracje przedstawiające widzenia. Niestety naukowcy skądśtam (oni zawsze się znajdą) uznali, że rysunki te były typowym odwzorowaniem wizji pojawiających się w umyśle osób chronicznie cierpiących na migrenę…Czy to prawda? Nie mnie sprawdzać. Bez wątpienia w swojej epoce odegrała bardzo ważną rolę w tworzeniu kościoła katolickiego, walki z niesprawiedliwością kleru, jak również poznania wielu wartościowych roślin leczniczych. Ważnym jest również fakt, że papież Benedykt XVI ogłosił ją Doktorem Kościoła w 2012 roku. Dla zainteresowanych życiorysem i działalnością świetej wizjonerki i uzdrowicielki odsyłam do książki, której tytuł podałam na początku. W Polsce istnieje również Polskie Centrum św. Hildegardy zlokalizowane w Legnicy, gdzie, według moich informacji, promuję się styl życia i metody leczenia ( medycyna holistyczna!) świętej.  Myślę, że jest to fajna inicjatywa bo w końcu wszystko co wiąże nas z naturą w terapii ciała i ducha jest dobre, po prostu dobre.

 

A teraz czas na przepis na winko ozdrowieńcze według świętej Hildegardy. Muszę zaznaczyć, że winko wyszło przepyszne, a co za tym idzie szybko się skończyło 🙂 Miksturę przygotowałam z myślą o mojej mamie, której ciało chyba nie bardzo lubi okres budzącej się wiosny.

składniki na winko

 

Składniki:

  • butelka białego wytrawnego wina
  • garść drobno pokrojonej natki pietruszki
  • 4 łyżki owoców głogu ( do kupienia w sklepie zielarskim)
  • lasecza cynamonu lub opcjonalnie 2 łyżki mielonego
  • 4-5 goździków
  • 2-4 łyżki soku z cytryny
  • pół litra dobrego miodu ( ja miałam lipowy)

20140404861gotowe winko

Wykonanie:

Pietruszkę, owoce głogu, cynamon i goździki wsypać do garnka, zalać butelką wina, zagotować i trzymać na małym ogniu przez 20 min. Po tym czasie dodać sok z cytryny i miód, gotować ok 5 min, a następnie przecedzić (nawet do tej samej butelki po winie).

Dawkowanie:

Święta Hildegarda radzi, aby pić winko 2-3 razy dziennie po kilka łyżek, ale moja mama nalewała sobie po prostu do kieliszka po obiedzie i też było:) Można również rozcięczać winko w herbacie lub filiżance wody.

Działanie:

Winko, dzięki zawartości bogactwa witamin i minerałów ma działanie wzmacniające, odbudowujące organizm i dodające witalności i energii.

Polecam do zrobienia no i na zdrowie w te świąteczne, opasłe dni 🙂

 

4 komentarze dla “Ozdrawiające winko św. Hildegardy

  1. Julia napisał/a:

    Jest coś ekscytującego w myśli, że to przepis ze średniowiecza. Chętnie bym przejrzała jej przepisy, może można znaleźć informacje o składnikach i przyprawach, które nie są już znane? (owoc głogu też nie jest typową przyprawą)

    • Wiktoria Baran napisał/a:

      Myślę, że trzeba poszukać książek napisnych przez świętą Hildegardę. Ja korzystam ze strony google scholar bo tam zamieszczane są często całe książki autorów. 🙂 Pozdrawiam 🙂

Skomentuj Wiktoria Baran Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *